Górny Śląsk i Zagłębie Dąbrowskie – kopalnie, huty, fabryki i hałdy. Zanieczyszczenia i trucizny. Krajobraz zniszczony przez przemysł i szkody górnicze. Przy takiej charakterystyce, największe przemysłowe miasto w Polsce, jakim był w czasach PRL Bytom, dobrze kojarzyć się nie może. A już na pewno nie z zielenią ani z cenną przyrodą. To błąd. Bo Bytom to nie tylko najstarsze miasto Górnego Śląska (prawa miejskie 1254r.), jedno z najbardziej zabytkowych miast polskich (blisko 3000 zarejestrowanych zabytków), ale także jedno z najzieleńszych i do tego cennych przyrodniczo miast aglomeracji Górnośląskiej, która w przyszłości być może przybierze nazwę Metropolii Silesia.
Zielone płuca Śląska
Od czego tu zacząć. Zarówno Śródmieście Bytomia, jak i dzielnice oferują dużo zieleni. Parki, skwery, place jak i ulice są w nią bogate. Jednakże najcenniejsze przyrodniczo miejsca są poza centrum. Najciekawsze, o niemal górskim krajobrazie, znajduje się na pograniczu Bytomia(dzielnica Sucha Góra) i Tarnowskich Gór. To tzw. „Dolomity” lub „Kaniony: Bytomski i Tarnogórski”. Faktycznie, to stare wyrobiska po odkrywkowych kopaniach skały osadowej – dolomitu, oraz rud metali ciężkich. Dwa największe nosiły nazwę „Blachówka” i „Bobrowniki”. Dzisiaj objęte są programem ochrony przyrody NATURA 2000 wdrożonym przez Unię Europejską. Znajdziemy tutaj kilkudziesięciometrowe skalne urwiska, przy czym wąskie wyrobisko „Blachówka” przypomina kanion. W jego ścianach jest wejście do starych sztolni rud srebronośnych (łącznie ok. 300km korytarzy), w których żyje jedna z największych populacji nietoperzy w Polsce (8 gatunków, nawet kilkanaście tysięcy osobników w porze zimowej). Do ścian kamieniołomu przylega rezerwat przyrody „Segiet”, położony na Srebrnej Górze (346m n.p.m., Garb Tarnogórski na Wyżynie Śląskiej), gdzie znajduje się las 150-letnich buków, stawy, jak również „warpie” czyli kilkumetrowe leje, będące wynikiem prowadzenia przed wiekami działalności górniczej. Srebro, ołów, rudy cynku i żelaza wydobywano w rejonie Bytomia co najmniej od średniowiecza. Pierwszym historycznym dokumentem wspominającym o górnictwie kruszcowym w okolicach Bytomia, jest bulla papieża Innocentego II z 1136 roku. Wydobycie zakończono w początkach XXw. Obok „Blachówki” znajduje się inne wyrobisko dolomitowe, nieduże, a kilkaset metrów dalej największe w tym rejonie – „Bobrowniki”, położone w większości na terenie Tarnowskich Gór. Od 2002 roku po sąsiedzku w stosunku do rezerwatu „Segiet” i kopalni „Blachówka”, prowadzi działalność niewielki ośrodek narciarski – „Dolomity Sportowa Dolina”. Więcej o bytomsko-tarnogórskich kanionach w artykule: Polskie DOLOMITY - Wielki Kanion Bytomski i Wielki Kanion Tarnogórski .
Obszar „Dolomitów” i „Segietu” stanowi część większego kompleksu leśnego, który ciągnie się od dzielnicy Sucha Góra-Blachówka, poprzez Stroszek, Górniki i Stolarzowice, aż do Miechowic. „Lasy Bytomskie” są wielogatunkowe, a w XIX wieku w okolicy Miechowic posadzono także egzotyczne rośliny jak limbę czy tulipanowce amerykańskie (Park Leśny im. E. Osmańczyka - zespół przyrodniczo-krajobrazowy). Teren jest urozmaicony, miejscami pagórkowaty. Są stawy (z największym w Bytomiu – Brantka) i potoki, np. Rokitnicki, można spotkać sarny i dziki. Lasy przecina autostrada A1. Przez cały rok korzystają z nich spacerowicze, rowerzyści – są znakowane ścieżki rowerowe, ścieżki dydaktyczne i piesze trakty. Jesienią można spotkać grzybiarzy, w zimie miłośników nart biegowych, o każdej porze roku wędkarzy – nad stawami.
Inną atrakcją przyrodniczą Bytomia są „Żabie Doły” – zespół przyrodniczo-krajobrazowy, chociaż jego większa część znajduje się na terenie sąsiedniego Chorzowa. Po zaprzestaniu prowadzenia działalności górniczej i hutniczej powstały akweny wodne pokaźnych rozmiarów, otoczone hałdami i zagajnikami (za bytomskim osiedlem Arki Bożka). To raj dla ptaków, których naliczono się tutaj 129 gatunków, co czyni to miejsce jednym z najcenniejszych tego typu w województwie śląskim. Przykładowo można wymienić bączka, czajkę, perkozy, pustułkę, remiza, słowika, szczygła, sowę uszatą i błotniaka stawowego. Z innych zwierząt spotyka się kunę, jeża, łasicę, piżmaka, tchórza, zająca czy lisa. Jest to także raj dla wędkarzy i świetne tereny dla spacerowiczów, rowerzystów oraz biegaczy.
Rzeka Bytomka, która przepływa przez miasta: Bytom, Ruda Śląska, Zabrze i Gliwice, do niedawna kojarzona była jedynie jako ściek. Podjęte prace rekultywacyjne zmieniają dolinę rzeki, woda jest coraz czystsza, zagospodarowywane są przylegające stawy, rozlewiska, fragmenty leśne. Stało się tak m.in. na pograniczu Bytomia i Rudy Śląskiej (ul. A.F Modrzewskiego), gdzie zbudowano ścieżkę i mostek wiszący nad rzeką. Warto w tym miejscu wspomnieć, że Bytom leży w dorzeczu dwóch największych polskich rzek – Wisły i Odry. Bytomka stanowi dorzecze tej drugiej, uprzednio wpadając do Kłodnicy.
Najbardziej znanym bytomskim parkiem jest Park Miejski im. Franciszka Kachla (43ha), położony w centrum miasta, mniej niż 10 minut spacerem od Rynku. Ten zabytkowy park utworzony został w 1870r. jak twierdzą jedne źródła, lub według innych w 1840r. Powstał na terenach poprzemysłowych (m.in. po kopalni galmanu), najwyższe wzniesienie, tzw. „Góra Miłości”, to nic innego jak stara hałda. Oprócz ścieżek dla pieszych i rowerowych są tutaj dwa stawy, place zabaw, boiska(„Torkacik”), skatepark, fontanna, muszla koncertowa, korty tenisowe (w tym pod dachem), odkryta pływalnia. Na skraju parku Urząd Miasta, kryta Pływalnia Miejska, niedaleko stoi piłkarski stadion, na którym rozgrywa mecze Polonia Bytom. W przeszłości funkcjonowało w parku pierwsze na Górnym Śląsku zoo (1898-1957r., inne źródła podają, że do połowy lat 60-tych), stał zabytkowy drewniany kościółek Św. Wawrzyńca (spłonął w 1982 r.) i łaźnia miejska z kopalnianymi solankami. Chociaż park wiele stracił z lat swojej
świetności, kiedy był drugim najpiękniejszym parkiem na cały Śląsku, po Szczytnickim we Wrocławiu, to nadal jest chętnie odwiedzany przez mieszkańców. Najładniej prezentuje się jesienią, gdy opadają kolorowe liście, i wiosną, gdy kwitną między innymi rododendrony. Stopniowo park poddawany jest rekultywacji.
Z innych bytomskich parków i terenów zielonych warto wspomnieć o przynajmniej kilku. W dzielnicy Miechowice znajduje się zabytkowy Park Ludowy („Miechowicki”, „Pałacowy”) z ruinami pałacu (jego oficyny), wybudowanego w latach 1812-1817 z inicjatywy Ignacego Domesa, później należał do rodu von Thiele-Wincklerów. Park słynie z około 200-letniego platana klonolistnego o obwodzie 570cm. Naprzeciwko parku, po drugiej stronie ul. Księdza. J. Frenzla stoi neogotycki kościół św. Krzyża (1856-1864, wieżę ukończono w 1894r.) ufundowany przez Marię Winckler.
XIX-wieczny Park Fazaniec pomiędzy Szombierkami a Bobrkiem – dzielnicami Bytomia, to również zabytek. Z dwoma wąwozami, strumieniami i stawem. Warto ponadto wspomnieć o zrekultywowanym Parku Mickiewicza w dzielnicy Rozbark (z przylegającym zespołem boisk ze sztuczną nawierzchnią „Orlik”), Parku Grota w dzielnicy Sucha Góra i Parku Amendy w dzielnicy Łagiewniki. W każdym z nich znajdziemy sporo zieleni, alejki i różnej wielkości stawy (największy z nich – w Łagiewnikach, to popularne łowisko dla wędkarzy). W dzielnicy Szombierki można ponadto spędzić czas na polu golfowym.
W Śródmieściu oprócz wspomnianego Parku Miejskiego dużo zieleni znajdziemy na placach: Akademickim, Słowiańskim, Gen. Sikorskiego, na niewielkim placu Rodła i placu św. Barbary(formalnie to już dzielnica Rozbark granicząca ze Śródmieściem). Jak również pomiędzy ulicami Kraszewskiego i Powstańców Warszawskich oraz w na pobliskiej Alei Marka.
Kilka zdań o edukacji
Klimat miasta w dużej mierze tworzą studenci. Zwłaszcza ci, którzy nie tylko w nim studiują, ale i mieszkają. Bytom nie „załapał się” do grupy wiodących miast z wyższymi uczelniami na Górnym Śląsku i w Zagłębiu, do których można zaliczyć Katowice, Gliwice i Sosnowiec. Nie oznacza to, że w Bytomiu nie kształci się studentów. Funkcjonują tutaj: Państwowa Wyższa Szkoła Teatralna im. L. Solskiego w Krakowie - Wydział Teatru Tańca, Politechnika Śląska w Gliwicach - Wydział Transportu w Katowicach - Zamiejscowy Ośrodek Dydaktyczny, Politechnika Śląska w Gliwicach - Wydział Organizacji i Zarządzania w Zabrzu - Zamiejscowy Ośrodek Dydaktyczny, Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach - Wydział Zdrowia Publicznego, Kolegium Nauczycielskie w Bytomiu, Polsko-Japońska Wyższa Szkoła Technik Komputerowych w Warszawie - Wydział Zamiejscowy Informatyki, Wyższa Szkoła Ekonomii i Administracji w Bytomiu (jedna z większych niepublicznych uczelni w Polsce), Górnośląska Wyższa Szkoła Handlowa im. W. Korfantego w Katowicach - Wydział Zamiejscowy, Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna w Łodzi - Wydział Zamiejscowy. W trzech bytomskich szpitalach funkcjonują odziały kliniczne
Uniwersytetu Medycznego, a do tego Akademickie Centrum Stomatologii – jednostka dydaktyczna tegoż Uniwersytetu. Ze względu, że poza prywatną Wyższą Szkołą Ekonomii i Administracji oraz Kolegium Nauczycielskim, Bytom nie jest siedzibą macierzystą żadnej wyższej uczelni, co jakiś czas zachodzą tutaj zmiany. Jedne uczelnie likwidują swoje placówki, inne otwierają, jeszcze inne zmieniają kierunki.
Z ciekawostek można jeszcze wspomnieć o przeznaczonej dla amatorów-pasjonatów Akademii Weekendowej ASP w Bytomiu, na której wykładają pracownicy dydaktyczni Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach.
W Bytomiu znajduje się ponadto kilka średnich szkół: ogólnokształcących i technicznych, znanych w regionie. Ogólnokształcąca Szkoła Muzyczna I i II stopnia, Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa, „Liceum Sportowe” (Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 3 z nowoczesnym boiskiem lekkoatletycznym(wybudowane w 2013r.)). Ponadto: Licea Ogólnokształcące: I LO, II LO, IV LO, „Budowlanka” (Państwowe Szkoły Budownictwa) i „Elektronik” (Zespół Szkół Elektryczno-Elektronicznych).
Atutem Bytomia jest fakt, że znaczna część szkół i wyższych uczelni mieści się w zabytkowych budynkach, a nie w bezosobowych brzydkich gmachach rodem z PRL. Szczególnie warto zwrócić uwagę na gmach IV LO na placu Gen. Sikorskiego, II LO przy ul. S. Żeromskiego 46, Wydział Zdrowia Publicznego przy ul. Piekarskiej 18 i niemal po sąsiedzku na Wydział Teatru Tańca krakowskiej PWST przy ul. J. Piłsudskiego 24a. Także na Polsko Japońską Wyższą Szkołę Technik Komputerowych przy al. Legionów 2, Akademickie Centrum Stomatologii przy placu Akademickim 17, czy „Budowlankę” przy ul. Powstańców Śląskich 10.
Koniec części trzeciej. Część czwarta: TUTAJ. Część druga: TUTAJ.
Na zdjęciach: kopalnia dolomitu „Blachówka” – wejście do sztolni rud srebronośnych, buki w rezerwacie przyrody „Segiet”, „Żabie Doły” – zespół przyrodniczo-krajobrazowy, rododendron na jednym z bytomskich cmentarzy, pogranicze Bytomia i Piekar Śląskich, rzeka Bytomka na pograniczu Bytomia i Rudy Śląskiej.
Zapraszam do obejrzenia na Youtube filmu promocyjnego o niektórych bytomskich terenach zielonych, powstałego z inicjatywy Urzędu Miasta, opublikowanego w 2013 roku (czyta Krystyna Czubówna): Miechowicka Ostoja Leśna.
Error